ZbigniewF
Bywalec
Dołączył: Nie Maj 21, 2017 13:52 Posty: 39 Skąd: Gdańsk Zaspa
|
Wysłany: Wto Cze 01, 2021 22:56 Temat postu: "normalność" w S.M. Rozstaje |
|
|
Szanowni Członkowie S.M. „Rozstaje”
Od 29 maja br. mamy kolejne już luzowanie obostrzeń związanych z zagrożeniem epidemiologicznym (otwarte kina, teatry, gastronomia wewnętrzna, obiekty sportowe, siłownie, baseny, możliwość imprez okolicznościowych wewnętrznych, nauka stacjonarna).
Dlaczego więc w naszej spółdzielni (S.M. „Rozstaje” nie realizuje się sukcesywnego powrotu do normalności, dlaczego dalej ograniczane są nasze prawa członkowskie?
Dla mnie szczególnie niezrozumiałym jest, że przez ponad rok czasu i w dalszym ciągu, członkowie spółdzielni w skandalicznych warunkach (opady deszczu, śniegu, silne porywy wiatru) dokonują różnych opłat czy przekazują dokumenty, tj. przez zewnętrzne okno budynku administracji.
Odnosi się wrażenie, że niektórym osobom, taka sytuacja bardzo odpowiada i oby trwała jak najdłużej. Mniej „petentów”, mniej pracy.
Byłem w dwóch innych spółdzielniach i nie miałem żadnego problemu np. z wejściem do budynku i opłaceniem czynszu w kasie tych spółdzielni.
Radzie Nadzorczej chciałbym przypomnieć, że zgodnie z informacją Ministerstwa Zdrowia (Rozporządzeniem), w ramach limitu zgromadzeń, spotkań czy imprez, nie są zaliczane osoby w pełni zaszczepione.
W związku z powyższym bezprawnym jest, uniemożliwianie udziału w posiedzeniach Rady Nadzorczej czy jej Komisjach, członkom spółdzielni w pełni zaszczepionym.
Proponuję przy informacji podanej na stronie internetowej, o zamkniętym posiedzeniu RN, dopisać – nie dotyczy członków spółdzielni w pełni zaszczepionych.
Zapytam wprost, czy prawdziwą przyczyną niewpuszczania członków na posiedzenia rady nadzorczej, jest ukrywanie informacji o wielomilionowych zagrożeniach roszczeniowych wobec spółdzielni, czyli wobec nas jej członków, a może unikanie dyskusji o ewentualnej odpowiedzialności?
Dla mnie skandalem jest, że o tak ważnych dla nas sprawach, dowiadujemy się poprzez plotki przekazywane między sąsiadami czy znajomymi, a nie w sposób oficjalny np. poprzez rzetelną informację Zarządu umieszczoną na stronie internetowej spółdzielni (eboku)?
Zbigniew Furmaniak |
|